Wielkie Historie w Małej Skali - Muzeum Aut, Hydropolis i Kolejkowo

Gdzie będziemy? Co zobaczymy?
- Muzeum samochodów w Oławie
- Hydropolis - Wrocław
- Kolejkowo - Wrocław
DŁUGOŚĆ TRASY:
500 km
Termin:
22 lutego 2025
POZOSTAŁO:
Busowiacy znowu w trasie, ale… tym razem BEZ zamków!
Czy to możliwe? Czy oto nadszedł dzień, w którym nie zwiedzimy kolejnego zamku, nie usłyszymy o średniowiecznych murach, nie zobaczymy kolejnej komnaty z epoki, w której jeszcze nie było WiFi? Otóż tak! Tym razem mamy coś zupełnie innego – trasę, która udowodni, że historia to nie tylko królowie i ich kamienne rezydencje, ale też cztery kółka, które tę historię pisały, fascynująca podróż do wnętrza kropli wody i miasto w miniaturze, które skrywa więcej tajemnic niż niejeden zamek.
Zaczynamy w Oławie, bo tam czeka na nas coś naprawdę wyjątkowego – największe prywatne muzeum samochodów w Polsce. I nie, to nie jest zbiór kilku zapomnianych gruchotów przykrytych kurzem! Znajdziecie tam prawdziwe perełki motoryzacji – od zabytkowych aut z lat 20., przez polskie legendy PRL-u, po sportowe maszyny, które kiedyś królowały na torach wyścigowych. To miejsce to nie tylko gratka dla fanów zapachu benzyny i chromowanych zderzaków, ale też podróż przez epoki – bo czy można mówić o historii XX wieku bez samochodów? Nie można. A jeśli ktoś twierdzi, że można, to chyba nigdy nie próbował przejechać Polonezem w zimie.
Po motoryzacyjnych emocjach ruszamy do Wrocławia. „Eee, Wrocław, wszyscy tam byli” – powie ktoś. Tak? A byliście w Hydropolis? No właśnie. To jedno z najbardziej unikalnych miejsc w Polsce, w którym nauka, technologia i sztuka łączą się w opowieść o wodzie – elemencie, bez którego nie byłoby nas, kawy, piwa, ani deszczu, który zawsze pada, kiedy zapomnisz parasola. W Hydropolis zanurzymy się (spokojnie, metaforycznie) w świat oceanów, odkryjemy tajniki inżynierii wodnej i zobaczymy, co dzieje się pod powierzchnią. To atrakcja, która zaskakuje nie tylko dzieci, ale i dorosłych, którzy uświadamiają sobie, jak mało wiedzą o tym, czym codziennie zalewają herbatę.
A na koniec coś absolutnie unikalnego – Kolejkowo. Nazwa może sugerować atrakcję dla dzieci zakochanych w pociągach, ale to tylko część prawdy. Bo Kolejkowo to największa makieta kolejowa w Polsce, a przy okazji – miniaturowy Wrocław tętniący życiem. To nie są po prostu jeżdżące ciuchcie i mostki – to setki drobnych scenek przedstawiających codzienne życie miasta. Spacerowicze, pracownicy, budowlańcy, nawet leniwie popijający piwko mieszkańcy – wszystko odwzorowane z dbałością o szczegóły. A jeśli macie oko do detali, warto podpytać animatorów o… ukryte scenki dla dorosłych. Tak, dobrze czytacie – są tam pewne „momenty”, których twórcy nie eksponują, bo wiadomo, że mamy XXI wiek i niektóre mamy mają czułe radary na jakiekolwiek przejawy rzeczywistości. Ale jeśli dobrze się przyjrzycie, znajdziecie perełki, których nie powstydziłby się żaden miniaturowy Wrocławianin po paru głębszych.
Podsumowując – ta trasa to prawdziwa jazda bez trzymanki. Jest coś dla fanów samochodów, coś dla miłośników nauki, i coś dla tych, którzy lubią podglądać życie miasta – w skali 1:87. Brak zamków? Tak, ale obiecujemy, że i tak będziecie mieli co opowiadać znajomym. A może nawet złapiecie bakcyla na modelarstwo albo zaczniecie patrzeć na swoje auto jak na eksponat muzealny… kto wie?
Plan tripu:
- 7:00 starujemy Stacja Orlen ul. Zgoda
- Muzeum samochodów w Oławie
- Hydropolis - Wrocław
- Kolejkowo - Wrocław
- 23 powrót Stacja Orlen ul. Zgoda
A bardziej szczegółowo:

Jeśli myślisz, że muzeum samochodów to kilka zdezelowanych wraków porzuconych w stodole, to jesteś w błędzie! W Oławie znajduje się największe prywatne muzeum motoryzacji w Polsce, które zajmuje imponującą powierzchnię 7000 m². W jego zbiorach znajdziesz ponad 450 zabytkowych samochodów, 100 motocykli, 192 rowery oraz 12 traktorów. Specjalne miejsce na ekspozycji zajmuje kolekcja 55 Fiatów 126p.
To nie tylko liczby – to prawdziwa podróż przez dekady motoryzacji. Od eleganckich modeli z lat 20., przez ikony PRL-u, aż po unikatowe prototypy, które nigdy nie trafiły do masowej produkcji. Wśród eksponatów znajduje się m.in. De Dion Bouton z 1898 roku – najstarszy zarejestrowany w Polsce samochód.
Co więcej, muzeum oferuje nie tylko pojazdy. Możesz tu również podziwiać imponującą kolekcję ponad 30 tysięcy przedmiotów z czasów PRL-u, które przeniosą Cię w codzienność tamtych lat.
A jeśli dalej masz wątpliwości, spójrz na opinie – prawie 4000 recenzji i imponujące 4,9 gwiazdki w Google. To miejsce, które zachwyca nawet tych, którzy na co dzień nie rozróżniają sedana od kombi. Jeśli coś ma taką ocenę, to nie jest przypadek – to po prostu trzeba zobaczyć!
Wchodzisz i momentalnie przenosisz się w czasie – a jedyna różnica jest taka, że w tym muzeum możesz robić zdjęcia, a w przeszłości… cóż, wtedy nawet selfie nie istniało.

Woda – niby zwykła, codzienna sprawa, a jednak pełna tajemnic. Hydropolis pokazuje, że woda to coś więcej niż substancja, którą nalewasz do czajnika. Tu zobaczysz, jak powstały oceany, jak działały pierwsze wodociągi i co kryje się w najgłębszych miejscach naszej planety. Efekty świetlne, multimedialne instalacje i interaktywne wystawy sprawiają, że to nie jest nudna lekcja geografii, tylko prawdziwa podróż w nieznane – i to bez ryzyka zamoczenia skarpetek.

Makieta miasta? Może się wydawać, że to zabawa dla dzieci, ale Kolejkowo to coś więcej. To żywy świat w skali 1:87, gdzie ludzie prowadzą swoje codzienne życie, pociągi suną po torach, a w zakamarkach można dostrzec scenki rodem z prawdziwego Wrocławia. Spacerowicze, robotnicy, odpoczywający mieszkańcy – tu każdy detal ma znaczenie. A jeśli myślisz, że to miejsce dla grzecznych zwiedzających, to warto zapytać animatora o ukryte sceny dla dorosłych. Są, ale trzeba się dobrze przyjrzeć, bo twórcy zadbali, by nie wzbudzać oburzenia u zbyt wrażliwych turystów.
Trasa, jakiej jeszcze nie było – bez zamków, bez sztampy, ale z solidną dawką historii, technologii i niespodzianek.
Po takiej wyprawie świat już nigdy nie będzie wyglądał tak samo!
Cena: 260 zł
W cenie: przejazdy, autostrady, zwiedzanie wg programu, ubezpieczenie, opieka licencjonowanego pilota na trasie przejazdu.Dodatkowo płatne gotówką:
160 zł (wejściówki, koszty administracyjno- parkingowe)
Plus ewentualne „kieszonkowe” (kawa, jedzenie, lody, pamiątki, piwo, toalety, (dodatkowo, wedle uznania).Co zabieramy?
Picie (może termosik?), proponujemy przygotować wcześniej sznytki (trochę połazimy, zgłodniejemy). Kapelusz, różowe okulary. Nie zapominamy o foto aparacie i dowodzie osobistym. A może też notes na autografy?
O nas:
Jeździmy w kameralnym gronie, grupy do 16 osób.
Cenimy sobie wyśmienite towarzystwo i radosną atmosferę. Czas wypełniony zwiedzaniem po same brzegi. Pamiętajcie w aucie gramy po polsku (z płyty, oczywiście), aby radośniej nam było i śpiewamy sobie też (no dobrze, powiedzmy, że podśpiewujemy). Chcesz nas zainteresować ulubioną swą muzyką? Nie ma sprawy, zabierz płyty :) Więcej o nas - tutaj.
Przypominamy, z nami zawsze PRZYJEMNIE i KOMFORTOWO
Informacje małym druczkiem:
- organizator wyjazdu: TUTUS PHU
- zapisy: formularz na www
- info i zapytania: Tel +48 573 327 881 lub mail: kontakt@busemzpoznania.pl
- kliknięcie „wezmę udział” nie oznacza rezerwacji miejsca
- wpłata zaliczki jest równoznaczna z zapoznaniem się i akceptacją regulaminu wyjazdu zamieszczonego na www.busemzpoznania.pl
- jeśli macie ochotę pobiegać po mieście, podpowiemy dokąd warto i którędy
- nie odpowiadamy za ewentualne zmiany cen wstępów, biletów, rejsu
Opinie o nas i naszych wyprawach





